Platforma BrandMe CEO. Coś więcej niż plebiscyt

Maja Włoszczowska: Wszyscy wygrywamy na dzieleniu się doświadczeniami

Maja Włoszczowska, dwukrotna wicemistrzyni olimpijska, współwłaścicielka firmy Quest i Beata Mońka, CEO Art of Networking / fot. Karol Żebruń

Jedną z ważniejszych wartości na rynku jest networking oraz wymiana doświadczeń. – Na dzieleniu się doświadczeniami wszyscy wygrywamy – mówiła Maja Włoszczowska, dwukrotna wicemistrzyni olimpijska i współwłaścicielka firmy Quest w rozmowie przeprowadzonej w trakcie VII Gali i Spotkania Liderów BrandMe CEO.

W jej opinii, każdy, kto odnosi sukces w biznesie, powinien dostać medal olimpijski. – Warto w codziennej gonitwie, wygospodarować czas, by wymieniać się doświadczeniami – dodała.

—–

2 października 2024 r. odbyła się VII Gala i Spotkanie Liderów BrandMe CEO. Już po raz siódmy liderzy polskiego biznesu, właściciele firm, menedżerowie najwyższych szczebli, przedstawiciele kadry akademickiej i politycy dyskutowali na temat przywództwa, rozwoju biznesu i polskiej gospodarki, a także wyzwań jakie przed nami stoją. Gościem specjalnym był prezydent Lech Wałęsa. Wręczono również prestiżowe wyróżnienia w czterech kategoriach.

Zobacz także:

Laureaci VII edycji BrandMe CEO

Podsumowanie VII Gali i Spotkania Liderów BrandMe CEO

Total
0
Shares
Related Posts
Czytaj całość

Stefan Batory laureatem VII edycji BrandMe CEO

Z wykształcenia matematyk, prywatnie pasjonat sportu. Jeden z najbardziej doświadczonych polskich przedsiębiorców sektora nowych technologii. Pochodzi z Kolbuszowej, na Podkarpaciu, pracuje w Dolinie Krzemowej. Stefan Batory to CEO i współtwórca Booksy – aplikację stworzył wspólnie z Konradem Howardem. Za pośrednictwem Booksy można umówić się do fryzjera, barbera, kosmetyczki, dietetyka, banku, a nawet do stomatologa czy nawet psychoterapeuty. Stefan Batory został laureatem VII edycji plebiscytu BrandMe CEO.
Czytaj całość

Krzysztof Zdziarski: Chcemy mieć udział w reaktywacji i promocji kolei w Polsce

Kolejne zamówienia w Czechach i pierwsze w Afryce. Na horyzoncie jest też rekordowy kontrakt w Rumunii. Firma do swojego portfolio dołożyła również lokomotywę wodorową i ma ambitne plany dotyczące powstania własnego pociągu dużych prędkości. Pesa po okresie turbulencji znów zaczyna się rozpędzać. – PFR i banki stanęły w odpowiednim momencie na wysokości zadania. Oczywiście ruch był też po naszej stronie. To my sami musieliśmy uzdrowić firmę – mówi prezes Krzysztof Zdziarski. Wiele wskazuje na to, że finał tej historii będzie więcej niż pomyślny.